Kapłanów swoich dał nam Pan

Marek Piechniczek*

 

 

Specyfika pracy duszpasterskiej polega na tym, że księża raz na kilka lat zmieniają miejsce swojej posługi. Wędrują po całej diecezji, tak jak kiedyś wędrowali po świecie pierwsi uczniowie Chrystusa, po to, by głosić Dobrą Nowinę.

 

Zgodnie z wolą arcybiskupa Damiana Zimonia od nowego roku szkolno-katechetycznego nasi dotychczasowi wikarzy: ks. Marian Neugebauer, ks. Dariusz Szmidtks. Marek Zyzak rozpoczęli pracę na nowych placówkach duszpasterskich. Na ich miejsce, swoim dekretem, metropolita katowicki skierował ks. Henryka Kierasaks. Romana Chromego.

 

W niedzielę, 3 września, podczas mszy św. o godz. 10 odchodzący księża odprawili dziękczynną eucharystię. Koncelebrowali ją wraz z nimi ks. proboszcz kanonik Teofil Grzesica, ks. proboszcz budowniczy Józef Sołtys i ks. Wojciech Dytko. Podczas tej mszy nasza remontowana świątynia zapełniła się parafianami prawie tak, jak podczas Pasterki. Na wielu twarzach malowało się wzruszenie. Nietrudno to zrozumieć - parafia św. Marii Magdaleny zawsze miała szczęście do wspaniałych kapłanów. A przecież ks. Neugebauer służył w naszym kościele całe 10 lat.

 

- To szmat czasu - powiedział „Magdalenie” ks. Marian - Zdążyłem się zżyć z Tychami na dobre i na złe. Przez te 10 lat nawiązało się mnóstwo przyjaźni, poznało się wspaniałych ludzi, przeżywało się radosne i smutne chwile, czuło się, że jest się u siebie. Teraz czas na zmiany.

 

Zdarzyło się, że ks. Neugebauer tych, którym udzielał w naszej parafii I komunii świętej, wiązał potem przed Bogiem w Sakramencie Małżeństwa. Album ze zdjęciami zapełniony jest mnóstwem dowodów wdzięczności parafian - zdjęcia z pielgrzymek, fotki z dziećmi pierwszokomunijnymi, nowożeńcami, młodzieżą Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, wspomnienia z wyjazdów na Światowe Dni Młodzieży... To już przeszłość, teraz przed ks. Marianem nowe wyzwania na nowej parafii. Także dużej - świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach, gdzie proboszczem jest były nasz wikary ks. Paweł Buchta.

 

- „Było nas trzech, w każdym z nas inna krew, ale jeden przyświecał nam cel” - humorystycznie rozpoczął swoje pożegnalne wystąpienie na zakończenie mszy św. ks. Marian Neugebauer. Słowa tej piosenki znakomicie oddały sedno sprawy - cel pracy w starotyskiej parafii odchodzących kapłanów: przyprowadzić jak najwięcej osób do Chrystusa.

 

Także ks. Dariusz Szmidt podkreślał, jak bardzo związał się z parafianami i jak dobrze stało się, że mógł zakosztować pracy duszpasterskiej na tyskiej ziemi.

 

- Moją nową parafią jest Bytom-Łagiewniki. Tam także czeka mnie ciężka praca. Wiadomo - nowe środowisko, nowe wyzwania. Z radością jednak będę powracał do Marii Magdaleny, gdzie stworzyliście mi cudowną atmosferę - mówił ks. Szmidt.

 

Podczas mszy św. podziękował także ks. proboszczowi, swoim kolegom wikarym oraz gospodyni - pani Małgosi - za rodzinną i przyjazną atmosferę, której mógł zaznać mieszkając przy ul. Damrota 62.

 

Ks. proboszcz kanonik Teofil Grzesica wręczając swoim byłym współpracownikom pamiątkowe akwarele naszego kościoła, autorstwa Ireneusza Botora, przypomniał ks. Markowi Zyzakowi fakt sprzed 3 lat.

 

- Kiedy pierwszy raz jechałeś do Matki Tyskich Kościołów to, nie znając Tychów, kierowałeś się cały czas na wieżę naszego kościoła. Jak potem nam relacjonowałeś, wieża cały czas gdzieś Ci jednak umykała z pola widzenia. Ten obraz z naszą wieżą ma Ci pomóc, byś nigdy nie zapomniał drogi do nas.

 

Kanonik Grzesica zaprosił jednocześnie byłych wikarych do uświetnienia swoim uczestnictwem przyszłorocznych obchodów 100 rocznicy poświęcenia kościoła po rozbudowie przez infułata Kapicę.

 

- Parafia św. Marii Magdaleny w Tychach będzie już na zawsze moją pierwszą miłością - obiecał ks. Zyzak, dla którego było to pierwsze miejsce pracy duszpasterskiej po przyjęciu święceń kapłańskich.

 

Obecnie ks. Marek Zyzak duszpasterzuje w Piekarach Śląskich w parafii pw. Świętej Rodziny.

 

- To stosunkowo młoda, miejska parafia. Same bloki - tłumaczy „Magdalenie” ks. Zyzak - Umiejscowione są w bliskiej odległości od świątyni. Powoli się aklimatyzuje.

 

Podczas pożegnalnej eucharystii słowa pożegnania do swoich kapłanów kierowali także wdzięczni parafianie, liderzy wspólnot działających przy parafii. Nie obyło się także bez prezentów.

 

- Dostaliśmy mnóstwo kwiatów, tortów, ciast, a nawet... trzy „krauzy” ogórków. Bardzo je lubię - zwierzał się ks. Marian - Były trzy słoiki różnej wielkości. Pewnie się domyślacie, patrząc na nas, do kogo trafił największy.

 

Jednym z bardziej wzruszających akcentów tej mszy dziękczynnej za posługę w naszej parafii, był utwór zagrany na jej zakończenie. Henryk Jan Botor wykonał na organach swoją własną kompozycję „Róża Małego Księcia” z musicalu pod tym samym tytułem. Gdy w 1996 roku ks. Marian Neugebauer rozpoczynał pracę duszpasterską w parafii św. Marii Magdaleny, musical ten, wystawiany przez parafialny Młodzieżowy Teatr Muzyczny „Czterdziestka” na deskach Teatru Małego w Tychach i na innych scenach regionu, bił rekordy popularności... Dziesięć, cztery i trzy lata szybko minęły... Pozostają wspomnienia i poczucie dobrze wypełnionej posługi...

 

(Zdjęcia z Mszy świętej dziękczynnej można zobaczyć tu.)

 

Nasi nowi wikarzy

 

Ks. Henryk Kieras

Urodził się 4 grudnia 1965 roku w Tarnowskich Górach. Święcenia kapłańskie przyjął 11 maja 1991 roku w Katowicach. Ostatnio dusz­pas­te­rzo­wał w parafii Ducha Świętego w Siemianowicach Śląskich - Byt­ko­wie.

 

Ks. Henryk Kieras został opiekunem III Zakonu św. Franciszka, Eucharystycznego Ruchu Młodych, Legionu Maryi. W parafii będzie prowadził także m.in. nauki przedmałżeńskie.

 

Ks. Roman Chromy

Urodził się 7 lutego 1971 roku w Wodzisławiu Śląskim. Święcenia kapłańskie przyjął 10 maja 1997 roku w Katowicach. Ostatnio duszpasterzował w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego i Matki Bożej Uzdro­wienia Chorych w Katowicach.

 

Ks. Roman Chromy objął opiekę duchową nad wspólnotą ministrancką. Będzie przygotowywał młodzież do Sakramentu Bierzmowania oraz poprowadzi nauki przedmałżeńskie.

 


* Artykuł pochodzi z gazetki parafialnej "Magdalena".